Dzieci są najważniejsze?

Często można usłyszeć o tym, że dzieci są najważniejsze. Słowa jednak nie zawsze mają przełożenie na to, co widzimy. Za przykład może posłużyć sytuacja, jaka ma miejsce w Świebodzicach.

Jest źle!

Jeśli ktoś mówi, że mamy do czynienia z wojną o budynek, nie sposób się z tym nie zgodzić. Zresztą wystarczy wziąć pod uwagę, że możemy rozmawiać o eksmisji. W takim przypadku trudno rozmawiać o nieporozumieniu. Gdy jeszcze do tego doda się fakt, że chodzi o konflikt z burmistrzem, niełatwo powiedzieć coś rozsądnego. Warte odnotowania jest też to, że w placówce mamy ok. 60 dzieci – czy burmistrz zadał sobie pytanie, co będzie z tymi maluchami?

Sytuacja wygląda tak, że to niezwykle ważne pytanie pozostaje bez dobrej odpowiedzi. W przedszkolach brakuje miejsc i co równie istotne, wielu rodziców nie może sobie pozwolić na drogie placówki. Niewielkim plusem jest to, że część dzieci ma znaleźć się w filii przy ul. Świdnickiej. Niewielkim, bo pomóc trzeba wszystkim!

Trudno powiedzieć, jak cała sytuacja się zakończy. Niemniej jednak można przypuszczać, że będzie się działo naprawdę dużo.

Wiadomości z województwa dolnośląskiego znajdziesz też tutaj.