Zabił ojczyma i może liczyć na opuszczenie tymczasowego aresztu
Młody mężczyzna zabił swojego ojczyma i jedyna konsekwencja tego czynu to tymczasowy areszt. Czasem można zadać sobie pytanie, co się dzieje? Na pewno informacja brzmi szokująco, ale pamiętajmy o tym, że nie wszystkie sytuacje są sobie równe.
Nie było mowy o przypadku
Zacznijmy od tego, że wspomniany mężczyzna zadał 12 ciosów nożem. Fakt ten nie przedstawia się optymistycznie, ale mogliśmy usłyszeć, że mieliśmy do czynienia z obroną siebie i swojej matki. Do tego można mówić (przynajmniej według obrońcy) o przemocy domowej ze strony nieżyjącego mężczyzny.
Warte podkreślenia jest również wniosek dotyczący przedłużenia aresztu tymczasowego (do 22 lutego). Wniosek ten poparty był tym, że biegli z psychologii i psychiatrii nie przebadali jeszcze mężczyzny. Oczywiście zostało to zaskarżone – jak już była mowa, możemy mówić o przychyleniu się do tego, iż mieliśmy obronę własną i matki.
Decyzja może wzbudzać sporo emocji, ale dobrze byłoby też, aby doszło do pewnych wniosków. Krótko mówiąc, warto zadać sobie pytanie, czy wiem, co się dzieje w moim otoczeniu?