Świdniczanka triumfuje nad Unią Tarnów w kluczowym meczu trzeciej ligi

Świdniczanka triumfuje nad Unią Tarnów w kluczowym meczu trzeciej ligi

Świdniczanka odniosła istotne zwycięstwo w walce o utrzymanie, pokonując na własnym boisku Unię Tarnów 3:2. Ten sukces umożliwił drużynie zwiększenie dystansu od strefy spadkowej trzeciej ligi. Trzy zdobyte punkty mają szczególne znaczenie, biorąc pod uwagę fakt, że zespół trenowany przez Łukasza Gieresza doznał porażki w dwóch poprzednich meczach. W tym samym czasie Avia, która toczy zacięty bój o promocję, zdołała tylko zremisować swój mecz w Skawinie z Wiślanami.

Początek rywalizacji między Świdniczanką a Unią był dla gospodarzy niczym marzenie. Już w 6. minucie meczu Michał Paluch skorzystał na błędzie obrony i bramkarza Unii, zdobywając głową pierwszą bramkę dla swojego zespołu (1:0).

W 20. minucie gry na tablicy wyników pojawiło się 2:0. Ponownie zawiodła obrona gości, co wykorzystał Mateusz Pielach i podwyższył wynik dla Świdniczanki. Tuż po strzeleniu bramki Pielach świętował, dając do zrozumienia, że wkrótce ponownie zostanie ojcem (gratulujemy).

Mimo dwubramkowej straty, Unia Tarnów nie zamierzała się poddać. W 28. minucie meczu kontaktowego gola strzelił Piotr Łazarz. Jednakże szybko po tym trafieniu Mikołaj Nawrocki precyzyjnym strzałem obok słupka zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy i zespół schodził na przerwę z wynikiem 3:1.

Po wznowieniu gry drużyna z małopolskiego zdołała odrobić jedną bramkę. Nawrocki sfaulował w polu karnym Łazarza, który sam wykorzystał „jedenastkę” (3:2).

Ten gol zapowiadał dalsze emocje w meczu. Kilka razy sytuacja była naprawdę niebezpieczna przed bramką Świdniczanki, jednak rezultat nie uległ zmianie.